Dani Carvajal w finale Ligi Mistrzów nabawił się urazu mięśni tylnych prawej nogi, ale mimo to pojedzie na mistrzostwa świata. Julen Lopetegui podejmuje ryzyko i zabiera do Rosji nie w pełni zdrowego zawodnika.
Pierwsza połowa starcia Realu Madryt z Liverpoolem nie przyniosła bramek, a zamiast nich oglądaliśmy kontuzje, które wyeliminowały z gry Mohameda Salaha oraz właśnie prawego defensora “Królewskich”. Dani Carvajal ucierpiał w przypadkowym starciu z Andrew Robertsonem i zalany łzami opuścił murawę. 26-letni Hiszpan błyskawicznie przeszedł badanie rezonansem magnetycznym, a to wykazało uraz mięśni tylnych prawej nogi. Pełna rehabilitacja przy tego typu kontuzji wynosi około trzy tygodnie, ale Julen Lopetegui mimo to zdecydował się zabrać byłego gracza Bayeru Leverkusen do Rosji.
New post (Dani Carvajal will join up with Spain World Cup squad despite hamstring injury) has been published on Fifa World Cup 2018 – https://t.co/sXuFt7EPi6 pic.twitter.com/RNqd8GViWy
— fifa worldcup 2018 (@fifawor70947421) May 28, 2018
Reprezentacja Hiszpanii pierwszy mecz na mistrzostwach świata rozegra już za 19 dni, a ich rywalami będą Portugalczycy. Selekcjoner “La Furia Roja” ufa swojemu podstawowemu prawemu obrońcy i uważa, że ten zasłużył na otrzymanie powołania nawet będąc nie w pełni zdrowym. Dani Carvajal rozpoczyna walkę z czasem i liczy, że zdoła zagrać już przeciwko mistrzom Europy.
Mistrzostwa świata rozpoczną się już 14 czerwca, a według oferty przygotowanej przez bukmachera LvBet jego największym faworytem są Niemcy i Brazylijczycy, których triumf wyceniany jest na 5,50. Kolejni na liście są Francuzi, na których wygraną kurs wynosi 7,00.