Liverpool, eliminując Manchester City, sprawił dość sporą niespodziankę w tegorocznej Lidze Mistrzów. Jednak patrząc już na to co zaprezentowali na murawie podopieczni Jurgena Kloppa w dwumeczu z Obywatelami, trzeba przyznać, że awans The Reds do kolejnej rundy rozgrywek jest całkowicie zasłużony.
Tuż po meczu Jurgen Klopp podzielił się swoimi wrażeniami ze zgromadzonymi na konferencji prasowej dziennikarzami. Wyraził również swoje zaskoczenie rezultatem FC Barcelony w Rzymie. Przypomnijmy, że Roma zwyciężyła 3:0 i wyeliminowała Katalończyków z Champions League.
– Gdy zobaczyłem wynik Barcelony myślałem, że to żart. Oczywiście nie dlatego, że nie szanuję Romy, bo to fantastyczny zespół. Ten rezultat naprawdę mnie zaskoczył. Większość stawiała na finał City – Barcelona, a teraz co? Nie ma tych zespołów nawet w półfinale.
Jurgen Klopp nie zapomniał również o swoim zespole:
— Na wstępie powiem, że uważam Manchester City za najlepszą drużynę na świecie w tym momencie, ale wiedzieliśmy, wierzyliśmy, że jesteśmy w stanie ich pokonać. Całkowicie zasłużyliśmy, by znaleźć się w półfinale Champions League. Zdaję sobie sprawę z tego, że Pep Guardiola nie był zadowolony z nieuznanego gola. Jednak nie zapominajmy, że my strzeliliśmy rywalowi aż pięć goli, tracąc tylko jednego. Trzeba też pamiętać, że zwycięzcą nie stajesz się jednego dnia, jednego wieczoru, podczas jednego spotkania. My wciąż się rozwijamy, jesteśmy już dobrą drużyną, ale jest miejsce do poprawy. Jak mamy dobry dzień, to jesteśmy w stanie pokonać każdego. Jednak, gdy przytrafią się coś odwrotnego, to tracimy głupie gole. Tu jest właśnie dla nas pole do popisu.
Niemiecki szkoleniowiec z dumą podkreśla fakt, iż Liverpool jest ostatnim przedstawicielem Premier League w Lidze Mistrzów.
– To czego dokonaliśmy jest naprawdę fantastyczne. Jednak wciąż daleka droga przed nami. Nie ma co porównywać nas do Bayernu, Realu czy choćby do Barcelony. Te zespoły wygrały praktycznie wszystko w ostatnich dwudziestu latach. W tym samym czasie nie za wiele osiągnęliśmy jako klub. Pora to zmienić. Teraz powinniśmy się przede wszystkim cieszyć z faktu, że Liverpool jest w półfinale Champions League. Minęło trochę czasu od ostatniego takiego osiągnięcia. Jestem bardzo szczęśliwy i dumny z moich zawodników – zakończył Jurgen Klopp.
A już w sobotę The Reds będą mieli okazję dopisać kolejne trzy punkty do swojego dorobku w Premier League. Na Anfield podejmować będą drużynę AFC Bournemouth. LVBet za wygraną drużyny prowadzonej przez Kloppa proponuje kurs: 1.27. Dużo więcej można zarobić obstawiając wygraną ekipy gości, za zwycięstwo której wystawiono kurs: 11.00!
Odbierz 20 PLN bez depozytu!