Grzegorz Krychowiak ma za sobą pierwsze spotkanie w barwach Lokomotiwu Moskwa. Defensywny pomocnik pokazał się z dobrej strony, ale w końcówce spotkania zawiódł.
Nie da się ukryć, że w ostatnich latach Grzegorz Krychowiak notuje olbrzymi sportowy regres. Reprezentant Polski po świetnej grze w barwach Sevilli trafił do Paris Saint-Germain, a jego nadzieje na grę w wielkiej drużynie szybko umarły. Defensywny pomocnik w zeszłym sezonie trafił na wypożyczenie do West Bromwich Albion, ale tam nie poradził sobie zbyt dobrze. Teraz 28-latek ma odbudować wielką formę w zespole mistrza Rosji, Lokomotiwie Moskwa, w którym występuje także Maciej Rybus.
? Have a look at Grzegorz Krychowiak’s first training session as Lokomotiv player ✌? pic.twitter.com/tGP08GQx8J
— FC Lokomotiv Moscow (@fclokomotiv_eng) August 1, 2018
W drugiej ligowej kolejce Lokomotiv mierzył się w derbowym starciu ze Spartakiem, a Grzegorz Krychowiak zanotował dość udany debiut. Defensywny pomocnik po ostatni gwizdku arbitra został pochwalony przez trenera. Jurij Siomin zaznaczył, że Polak trenuje z drużyną kilka dni i od razu został rzucony na głęboką wodę, ale spisał się bardzo dobrze. Nie wszystko poszło jednak po myśli 28-latka. W końcówce spotkania reprezentant Polski mógł przechylić szalę zwycięstwa na korzyść swojej drużyny, ale uderzając piłkę z pięciu metrów od bramki fatalnie się pomylił.
Już dziś Śląsk Wrocław oraz Lech Poznań zmierzą się w ramach spotkania 3 kolejki LOTTO Ekstraklasy. Analizy, zapowiedź oraz propozycje typów do tego spotkania znajdziecie w tym miejscu.