W drugim niedzielnym meczu Lech Poznań zagra u siebie z Lechią Gdańsk. Coraz mniej pewna wydaje się posada trenera u gospodarzy, którzy zaczęli tracić kontakt z czołówką ligi. Czy w niedzielę uda się im przełamać w starciu z bardzo trudnym przeciwnikiem? Zobaczymy o 18:00. My to spotkanie bierzemy na tapetę w ramach kolejnego odcinka z serii Ekstraklasa TYPY, w którym znajdziecie naszą zapowiedź, analizę oraz bukmacherskie propozycje.
LECH POZNAŃ
Tradycyjnie zaczynamy naszą zapowiedź od gospodarzy, którzy ponownie będą musieli zweryfikować swoje mistrzowskie ambicje. Początek sezonu nie zapowiadał jeszcze takiej katastrofy, ale ostatnie tygodnie dla Lecha Poznań nie są zbyt udane, a w kuluarach mówi się o zwolnieniu Ivana Djurdjevicia. Serb niedawno stwierdził, że chciałby mieć jeszcze czas na pracę z zawodnikami, których ma. Tylko, że jeśli sezon ma być jeszcze do odratowania, to zegar tyka coraz głośniej. Największym problemem w Poznaniu jest sama postawa zawodników na boisku, którzy częściej przypominają leniwie snujących się amatorów po dwóch godzinach gry na orliku, a nie profesjonalnych piłkarzy. I tu właśnie są kierowane pretensje w stronę Djurdjevicia.
W trzynastu ligowych spotkaniach do zdobycia było 39 punktów, a Lech zdobył ich zaledwie dwadzieścia. To nieco więcej niż pięćdziesiąt procent. Do tego Kolejorz jest jedną z najgorszych defensyw w Ekstraklasie – stracił aż 18 goli, co jest piątym najgorszym wynikiem na naszym krajowym podwórku. W dodatku odpadł w środku tygodnia z Pucharu Polski. Tam lepszy był pierwszoligowy Raków Częstochowa. Podopieczni Djurdjevicia długimi fragmentami byli wyłącznie statystami w tym spotkaniu, a od samego początku sprawiali wrażenie sparaliżowanych i pogubionych. W takim stylu nie będą w stanie poprawić swojej sytuacji w tabeli Ekstraklasy.
LECHIA GDAŃSK
Przechodzimy do gości znad morza, którzy w bieżących rozgrywkach radzą sobie naprawdę przyzwoicie. Piotr Stokowiec – po kiepskim zeszłym sezonie – odbudował drużynę, która przed startem tej kolejki zasiadała na fotelu lidera. Bardzo udany był start Ekstraklasy, w pierwszych siedmiu kolejkach gdańszczanie odnieśli pięć zwycięstw i zanotowali dwa remisy. Byli wtedy chwaleni za rozsądną i skuteczną grę w defensywie, w wyżej wspomnianych meczach aż pięciokrotnie zachowali czyste konto. Wyśmienitą serię zakończyło starcie w Krakowie z Wisłą, które Lechia przegrała aż 2:5.
Od tamtego meczu piłkarze Stokowca znacznie zwolnili, o czym mógł świadczyć remis z Zagłębiem Lubin (3:3) i porażka z Wisłą Płock (0:1). Udało im się wrócić na zwycięski szlak w meczu ze Sosnowcem (4:1), ale w Gliwicach padł już wynik remisowy. W derbach Trójmiasta z Arką Gdynia też musieli martwić się o dobry wynik do samego końca. Tu w doliczonym czasie gry bramkę na wagę trzech punktów zdobył Flavio Paixao. Piotr Stokowiec konsekwentnie stawia na Portugalczyka, a ten odpłacił mu się ośmioma bramki w lidze.
EKSTRAKLASA TYPY
Zwycięstwo Lechii Gdańsk @3.05 – jesteście zdania, że każda seria musi kiedyś dobiec końca? Jeśli tak, to warto się cofnąć do 1966 roku. To właśnie w tym roku Lechia Gdańsk ostatni raz wygrała w Poznaniu. Czas na przerwanie tej niechlubnej serii. Szczególnie, że na bieżący moment lepiej radzą sobie w lidze. Właściwie na tle Kolejorza prezentuje się lepiej od samego początku sezonu i w niedzielę powinna powalczyć o komplet punktów.
Nie zapomnijcie obserwować naszego profilu na Facebooku, a także dołączyć do naszej bukmacherskiej grupy, gdzie wrzucamy wszystkie typy, znajdziecie tam kolejne odcinki serii Ekstraklasa TYPY, La Liga TYPY, Bundesliga TYPY i innych.
BONUS 100% DO 1000 PLN
- Zarejestruj konto na LVbet za pośrednictwem Gol.pl!
- Dokonaj depozytu minimum 100 PLN.
- Odbierz równowartość nawet 1000 PLN.
- Szczegóły znajdziesz TUTAJ.
