Nowy menedżer Napoli, Carlo Ancelotti, nie ma wątpliwości, że Arkadiusz Milik w przyszłym sezonie będzie ważnym graczem jego drużyny.
Arkadiusz Milik wrócił do gry po poważnej kontuzji, ale jego forma zdecydowanie nie była wysoka. Napastnik Napoli ma za sobą fatalny występ na mistrzostwach świata i wiele osób zaczęło wątpić w to, by 24-latek wywalczył sobie miejsce w pierwszym składzie wicemistrzów Włoch. Carlo Ancelotti broni jednak swojego podopiecznego i nie ma problemu z tym, że ten ostatnio rzadko wpisuje się na listę strzelców:
– Przyglądam mu się bardzo uważnie na treningach i muszę przyznać, że Arkadiusz prezentuje bardzo wysoki poziom. Mogę zarzucić mu tylko braki kondycyjne, ale to zupełnie normalne na tym etapie przygotowań. Wszyscy oceniają go przez pryzmat zdobywanych bramek. Musicie jednak wiedzieć, że dla mnie nie jest to najważniejsza kwestia. On umie grać z piłką przy nodze, co może być kluczowe dla naszego stylu gry.
Piotr Zieliński, Carlo Ancelotti i Arkadiusz Milik???? pic.twitter.com/5RPVDZZvT7
— ACMilan.com.pl (@acmilan_com_pl) July 21, 2018
Tym samym informacje o tym, że Carlo Ancelotti będzie chciał wypożyczyć Arkadiusza Milika do innego klubu, można uznać za niebyłe. Polak powalczy o miejsce w pierwszym składzie drużyny, która zainauguruje ligowy sezon od niezwykle trudnego wyjazdu na stadion Lazio.
W niedzielę o 18:00 na boisko wybiegną zawodnicy Arki Gdynia i Jagiellonii Białystok. Naszą analizę, zapowiedź i propozycje typów do tego spotkania znajdziecie tutaj.
Odbierz 20 PLN bez depozytu!
