Tego się nie spodziewaliśmy – Bacary Sagna dołączył do najgorszej drużyny Serie A, Benevento. Francuz w ciekawy sposób wyjaśnił powody swojej decyzji.
Benevento to zespół, który miał fatalny początek przygody z Serie A i bardzo długo wydawało się, że beniaminek przez cały sezon nie zdobędzie chociażby punktu. Sytuacja odmieniła się w meczu z Milanem, kiedy to za sprawą gola bramkarza w doliczonym czasie gry udało się zdobyć pierwszy punkt. Później poszło już z górki i na ten moment na koncie zespołu jest 7 oczek – do bezpiecznego miejsca brakuje aż 12, ale Bacary Sagna ma być wzmocnieniem, które pomoże w walce o utrzymanie.
– W ciągu ostatnich kilku lat miałem ofert z różnych klubów, z wielu krajów. Przejście do Benevento to nie był ruch spowodowany pieniędzmi, inne kluby oferowały mi wyższe zarobki. W czasie gdy futbol stał się bardziej biznesem niż sportem, Benevento reprezentuje serce i duszę tego, czym piłka powinna być. Pasja, serce, nadzieja, radość miłość i filozofia, która jest bliska mojego sposobu myślenia – powiedział doświadczony Francuz.
Skoro Bacary Sagna dołączył do Benevento, to chyba najwyższy czas by przestać się śmiać z tego klubu. Oni na poważnie chcą się utrzymać.
— Michał Mitrut (@Mich_Mit) February 3, 2018
Przypomnijmy, że 34-latek do tej pory występował w Auxerre, Arsenalu oraz Manchesteru City. W ostatnim czasie pozostawał bez zatrudnienia i teraz zdecydował się na przenosiny do Włoch.
Już w niedzielę beniaminek Serie A podejmie przed własną publicznością lidera tabeli z Neapolu. Faworytem tego meczu będą oczywiście goście – kurs na ich zwycięstwo według bukmachera Fortuna wynosi raptem1,19.