Pierre-Emerick Aubameyang wrócił do składu Borussii Dortmund i wydaje się, że jego przenosiny do Arsenalu zdecydowanie się oddaliły. Całą sprawę skomentował dyrektor sportowy BVB, Michael Zorc.
Podczas gdy niektóre media informowały już, że Gabończyk rozpoczął już pakowanie swojego dobytku i zaczął przygotowywać się do przeprowadzki do Londynu, cała sprawa obróciła się o 180 stopni. Pierre-Emercik Aubameyang zagrał w sobotnim starciu z Freiburgiem, które Borussia zremisowała 2:2. Okazuje się, że transfer utalentowanego napastnika w zimowym okienku transferowym może nie dojść do skutku. Dyrektor sportowy klubu, Michael Zorc, zdecydował się na wydanie komunikatu w tej sprawie:
– Transfer wciąż może dojść do skutku, ale nasze żądania muszą zostać spełnione. Jeśli tak się nie wydarzy, Pierre zostanie w Dortmundzie przynajmniej do końca sezonu. Rozmawialiśmy o tej sytuacji z zawodnikiem i jego rodziną i wszyscy akceptują taki stan rzeczy. Nasze stanowisko jest klarowne. Arsenal przedstawił nam kilka propozycji, ale wszystkie zostały odrzucone.
OFFICIAL: Pierre-Emerick Aubameyang starts for Bourssia Dortmund today in their game against SC Freiburg. pic.twitter.com/Obm7lNJsB4
— Squawka News (@SquawkaNews) January 27, 2018
Mówi się, że włodarze BVB czekają na ofertę w wysokości przynajmniej 70 milionów euro. Czy Arsenal zdecyduje się na wyłożenie tak dużej sumy za piłkarza, którego pozycja dublowałaby się z nie tak dawno sprowadzonym Alexandrem Lacazettem? A może cała sprawa swoje rozwiązanie znajdzie dopiero po zakończeniu bieżących rozgrywek?
Już 2 lutego Borussia rozegra kolejne ligowe starcie, a tym razem czeka ich wyjazdowy pojedynek z 1. FC Koln. Według oferty przygotowanej przez bukmachera Fortuna faworytem tego meczu będą goście – kurs na ich wygraną wynosi 1,74, przy tym jak zwycięstwo gospodarzy wyceniane jest na 4,50.