Poznaliśmy już pierwszy letni transfer mistrzów Hiszpanii – 16-letni Brazylijczyk Vinícius Júnior został piłkarzem Królewskich.
Chociaż młody napastnik dopiero kilka dni temu zadebiutował w seniorskiej drużynie Flamengo, to na celowniku największych klubów znajdował się już od dawna. Niezwykle utalentowanego piłkarza w swoich szeregach podobno chciały mieć także takie kluby jak FC Barcelona czy Manchester United.
Vinícius na ustach wielu kibiców pojawił się po mistrzostwach Ameryki Południowej U17 rozgrywanych w Chile, gdzie z siedmioma bramkami został królem strzelców, a także został uznany najlepszym graczem turnieju.
Fortuna za nastolatka
Real Madryt zapłacił za młodego Brazylijczyka aż 45 milionów Euro, a Vinícius na Santiago Bernabeu będzie mógł trafić dopiero w czerwcu 2018 roku, kiedy to osiągnie pełnoletniość. Na ten moment Królewscy porozumieli się jednak z Flamengo, że napastnik dołączy do zespołu mistrza Hiszpanii dopiero rok później.
Czy Vinícius jest wart tak ogromnych pieniędzy? Tak naprawdę wszystko zależy od jego rozwoju. Real Madryt nie zamierza oczywiście spuszczać zawodnika i ten będzie w Brazylii pod ścisłą kontrolą. Przy jego ogromnym potencjale za kilka lat z pewnością może być jednym z najlepszych piłkarzy świata. Warto wspomnieć, że debiutując w lidze brazylijskiej w wieku 16 lat piłkarz Flamengo pobił rekord między innymi Neymara i Gabriela Jesusa, którzy swój pierwszy mecz w dorosłych drużynach rozegrali mając o rok więcej.