Według “Football Leaks” Sergio Ramos nie przeszedł kontroli antydopingowej po finale Ligi Mistrzów w 2017 roku, a UEFA zamiotła całą sprawę pod dywan!
To może być jedna z większych afer w historii futbolu! Według “Football Leaks” po finale Ligi Mistrzów w 2017 roku, kiedy to Real Madryt pokonał Juventus 4:1, Sergio Ramos nie przeszedł kontroli antydopingowej. W jego próbce moczu wykryta została śladowa ilość deksametazonu, czyli substancji, która powoduje między innymi zwiększenie sprawności oraz koncentracji. Tym samym rzecz jasna znajduje się na liście środków zakazanych przez World Anti-Doping Agency.
Football Leaks: Sergio Ramos nie zdał kontroli antydopingowej po finale LM 2017! https://t.co/jIHP90669K
— Cezary Kowalski (@kowalski_cezary) November 23, 2018
W niektórych przypadkach stosowanie wspomnianego środka jest dozwolone, ale wtedy potrzebne jest między innymi zgłoszenie takiej potrzeby na czas. W innym wypadku wykrycie deksametazonu jest rozpatrywane jako stosowanie dopingu. Tym razem jednak sprawa nie została upubliczniona, a winę za zajście wziął na siebie lekarz Realu Madryt, który poinformował UEFA, że pomylił nazwy środków medycznych w dostarczonym do federacji raporcie.
Na rozstrzygnięcie całej sprawy będziemy musieli jeszcze poczekać. Na ten moment poznaliśmy jedynie treść oficjalnego komunikatu “Królewskich”, w którym możemy przeczytać, że Sergio Ramos nigdy nie złamał przepisów kontroli antydopingowej, a po złożeniu doprecyzowanych informacji UEFA zamknęła sprawę, co jest normalnym postępowaniem.
Już w sobotę czeka na nas prawdziwy hit Premier League – Tottenham podejmie niepokonaną do tej pory Chelsea. Kto wygra? Zapraszamy do zapoznania się z naszą analizą, zapowiedzią oraz propozycjami typów do tego spotkania.
BONUS 100% DO 1000 PLN
- Zarejestruj konto na LVbet za pośrednictwem Gol.pl!
- Dokonaj depozytu minimum 100 PLN.
- Odbierz równowartość nawet 1000 PLN.
- Szczegóły znajdziesz TUTAJ.