Portugalskie media nie mają wątpliwości – największym, a w zasadzie jedynym zagrożeniem dla reprezentacji Polski w czwartkowym meczu będzie Andre Silva, który świetnie radzi sobie w barwach Sevilli.
Już w czwartek reprezentacja Polski zagra drugi mecz w ramach Ligi Narodów. Po remisie z Włochami w Bolonii nadszedł czas na to, by podjąć Portugalię na Stadionie Śląskim w Chorzowie. Kogo musza obawiać się podopieczni Jerzego Brzęczka pod nieobecność Cristiano Ronaldo oraz Goncalo Guedesa? Portugalscy dziennikarze nie mają wątpliwości, że ich najważniejszym piłkarzem podczas czwartkowego spotkania będzie Andre Silva, który zapewnił mistrzom Europy zwycięstwo nad Włochami.
Andre Silva
"Nie wiem, co się stało w Milanie. Teraz wreszcie czuję się dobrze"
WYPOWIEDŹ ➡➡?? https://t.co/2GdzV1Oks2 pic.twitter.com/DfqYXVJHCD
— ACMilan.com.pl (@acmilan_com_pl) October 3, 2018
Andre Silva to 22-letni napastnik, o którym Cristiano Ronaldo zdołał już powiedzieć, że dzięki niemu nie boi się o przyszłość reprezentacji Portugalii. Wychowanek FC Porto w lipcu zeszłego roku trafił do Milanu za niemal 40 milionów euro, ale zupełnie nie zdołał spełnić oczekiwań kibiców i w 40 rozegranych spotkaniach zdobył tylko 10 bramek i zanotował 2 asysty. Włodarze “Rossonerich” zdecydowali się na wypożyczenie go do Sevilli, a tam radzi sobie po prostu świetnie. W 8 spotkaniach ligowych zdobył 7 goli, z czego dwie w pamiętnym pojedynku z Realem Madryt.
Już 11 października reprezentacja Polski zmierzy się z Portugalią w ramach Ligi Narodów, a trzy dni później zagra z Włochami. Propozycje typów do obu spotkań znajdziecie niebawem na naszych łamach.
BONUS 100% DO 1000 PLN
- Zarejestruj konto na LVbet za pośrednictwem Gol.pl!
- Dokonaj depozytu minimum 100 PLN.
- Odbierz równowartość nawet 1000 PLN.
- Szczegóły znajdziesz TUTAJ.