Brytyjskie media informują, że Wilfried Zaha po zakończeniu obecnego sezonu może przenieść się do Tottenhamu. “Spurs” będą musieli zapłacić za Iworyjczyka około 40 milionów funtów.
25-letni skrzydłowy to bez wątpienia kluczowy zawodnik Crystal Palace. W tym sezonie Iworyjczyk jest nie tylko jednym z najlepszych dryblerów w Europie, ale także notuje naprawdę przyzwoite statystyki. W 22 rozegranych spotkaniach zdobył 4 bramki i zanotował 3 asysty, a w minionych rozgrywkach radził sobie jeszcze lepiej – strzelił 7 goli i zaliczył aż 11 ostatnich asyst. W biciu własnych rekordów byłemu graczowi Manchesteru United w tym sezonie często przeszkadzają jednak kontuzje.
Wielu ekspertów mówi, że Wilfired Zaha jest dla “Orłów” tak samo ważnym graczem jak Lionel Messi dla Barcelony. Czy to głupota? Zdecydowanie nie – gdy skrzydłowy przebywał na murawie Crystal Palace wygrało 7 i zremisowało 9 ligowych spotkań w bieżącej kampanii. Bez niego “Orły” nie zdobyły chociażby punktu.
Spurs are planning to lodge a £40m bid for Crystal Palace star Wilfried Zaha in the summer.
[Mail] pic.twitter.com/IRLiqkqyLp— Hotspur Hacker (@HotspurHacker) March 19, 2018
Zainteresowanie 25-latkiem ze strony największych angielskich klubów nie ma więc prawa nikogo dziwić. Dziennikarze “Daily Mail” informują, że Wilfried Zaha po sezonie może trafić do Tottenhamu. Włodarze “Spurs” już wcześniej zabiegali o zakontraktowanie Iworyjczyka, ale swoją ofertą nie byli w stanie przekonać działaczy z Selhrust Park. Za skrzydłowego najpierw proponowano 12, później 21 milionów, a teraz mówi się o kwocie aż 40 milionów funtów. Umowa piłkarza z Crystal Palace obowiązuje do 30 czerwca 2022 roku, ale wszystko wskazuje na to, że reprezentant Wybrzeża Kości Słoniowej jej nie wypełni i w końcu trafi do drużyny, na miarę swoich możliwości.
Piłkarze Crystal Palace kolejne ligowe spotkanie rozegrają 31 marca. Wtedy to podejmą przed własną publicznością Liverpool. Faworytem tego meczu według oferty przygotowanej przez bukmachera LvBet będą rzecz jasna goście – kurs na ich wygraną wynosi 1,45. Remis wyceniany jest na 4,70, a zwycięstwo “Orłów” na 6,90.