Jacek Zieliński niedawno został mianowany trenerem drużyny Bruk-Bet Termalica Nieciecza. Doświadczony trener wykonał już rekonesans i w wywiadzie udzielonym “Przeglądowi Sportowemu” zdradził co jest do poprawy i jakie są jego cele w nowej pracy.
Jacek Zieliński będzie już trzecim trenerem, który w tym sezonie będzie pracować w Bruk-Bet Termalice Nieciecza. Wcześniej bez powodzenia swoich sił próbowali tam Mariusz Rumak oraz Maciej Bartoszek. Zieliński jest tym, który ma przywrócić spokój, a także dać wymarzone utrzymanie w LOTTO Ekstraklasie.
56-latek na łamach “Przeglądu Sportowego” przyznał, że powoli zaczynał tęsknić za pracą trenerską i był pewny, że wkrótce będzie miał okazję powrotu do zawodu:
– Nie powiem, że na to czekałem, bo źle by to zabrzmiało, ale już zacząłem tęsknić za trenerską pracą. W wielu klubach dałem chyba się poznać z niezłej strony, więc byłem spokojny o swoją przyszłość. Niestety, mój powrót musiał się wiązać z tym, że ktoś straci pracę. Nie jest to przyjemna rzecz, wiele razy doświadczałem tego na własnej skórze.
Drużyna z Niecieczy znalazła się w ogromny kryzysie, przez co jest jednym z najczęściej wymienianych kandydatów do spadku z LOTTO Ekstraklasy. Zieliński zdaje sobie sprawę z tego, że osiągnięcie utrzymania będzie sukcesem:
– Nie czarujmy się. Zejdźmy na ziemię i spójrzmy prawdzie w oczy. Skoro się zawaliło, to teraz należy z pokorą z tego bagienka wychodzić. Utrzymanie będzie naszym sukcesem.
Dziurawa obrona to największy mankament popularnych “Słoników” – było to widać w trzech ostatnich spotkaniach, w których drużyna z Niecieczy straciła aż dziewięć bramek. Nad poprawą gry w defensywne pracować zamierza Zieliński:
– Tabela nie kłamie – ten zespół strzelił najmniej goli w całej lidze i najwięcej stracił. To nie jest przypadek. Na szczęście widzę grupę zawodników, która sporo potrafi. Teraz trzeba z nich wszystkich zrobić zespół, które pewne rzeczy będzie wykonywał automatycznie. Bo takiej drużyny do tej pory nie dostrzegałem.
Termalica najbliższe spotkanie w LOTTO Ekstraklasie rozegra 24 lutego. Podopieczni Zielińskiego na własnym stadionie zmierzą się z Sandecją Nowy Sącz. Bukmacher Fortuna na wygraną gospodarzy oferuje kurs @ 2.00.