Działacze Burnley są zadowoleni z pracy, którą w klubie z Turf Moor wykonuje Sean Dyche. W związku z tym postanowili nagrodzić trenera oraz jego sztab szkoleniowy nowym kontraktem.
Burnley śmiało można nazwać “czarnym koniem” obecnego sezonu w Premier League. Zespół prowadzony przez Seana Dyche przez większość czasu był notowany na miejscu, które premiowane jest grą w europejskich pucharach. Wprawdzie drużyna zanotowała serię trzech porażek, to jednak wciąż zajmuje wysoką ósmą pozycję.
Takie wyniki odnoszone przez popularnych “The Clarets” spełniają oczekiwania działaczy klubu, którzy zarazem są zadowoleni z pracy, którą Dyche wykonuje wraz ze swoimi współpracownikami. Nawet ostatnia kiepska seria nie spowodowała, że jego reputacja zmalała. 46-latek podpisał nowy kontrakt, który będzie obowiązywać do 2022 roku – jest to swego rodzaju demonstracja, że w klubie wierzy się w jego umiejętności trenerskie.
Claret and blue, through and through.https://t.co/q08Ff8waSk pic.twitter.com/JcBJA20bEM
— Burnley FC (@BurnleyOfficial) January 23, 2018
Dyche jest zadowolony z takiego rozwoju spraw i nie ukrywa, że bardzo dobrze czuje się w obecnym środowisku:
– Jestem stosunkowo młody, patrząc na standardy menedżerów. Wciąż się uczę i udoskonalam. Wierzę, również z powodów osobistych, że do właściwe miejsce do życia.
Wraz z Dyche nowe kontrakty otrzymali jego asystenci – Ian Woan oraz Tony Loughan. Burnley szansę na przerwanie czarnej serii porażek będzie miało 31 stycznia. Wtedy na wyjeździe zmierzy się z Newcastle United. Bukmacher Fortuna na wygraną gości wystawił kurs @ 3.80.