Milan to największe rozczarowanie obecnego sezonu w Serie A, a może i na całym Starym Kontynencie. Nic więc dziwnego, że włodarze klubu z San Siro szukają kolejnych rozwiązań na wydźwignięcie klubu z kryzysu. Według włoskich dziennikarzy jedną z opcji ma być – kolejna – zmiana trenera.
Rossoneri wciąż szukają sposobu na odzyskanie dawnego blasku. Temu zadaniu nie podołał ani Vincenzo Montella, ani zatrudniona po nim legenda włoskiego klubu, Gennaro Gattuso. Były obrońca radzi sobie gorzej od poprzednika i ma dość duże problemy z prowadzeniem drużyny. Na Półwyspie Apenińskim słychać pogłoski, że po zaledwie kilku porażkach miał już ochotę wywiesić białą flagę.
Jedną z opcji dla włodarzy Milanu ma być sprowadzenie obecnego szkoleniowca Napoli, Maurizio Sarriego. Miałby się on przenieść do włoskiej stolicy mody latem 2018 roku. Do pracy na San Siro miałby go skusić zarobki. Według informacji włoskiej prasy zarabia on aktualnie 1,75 miliona euro za sezon. Rossoneri mieliby podwoić tę kwotę, a nawet wpłacić klauzulę odstępnego za trenera neapolitańczyków w wysokości 8 milionów euro.
Maurizio Sarri długo pracował na swoją pozycję. Przez wiele lat trenował zawodników w wielu małych, włoskich klubach. Wyczekał jednak swoją szansę. W końcu zgłosił się do niego klub ze stolicy Kampanii. To właśnie w Neapolu ugruntował swoją pozycję i wszedł do trenerskiej ekstraklasy. W Napoli pracuje od 2015 roku i – co tu dużo mówić – odwala kawał świetnej roboty. Jego podopieczni w obecnym sezonie mają szansę na przerwanie hegemonii Juventusu, która trwa od sześciu lat.
AC Milan w następnej kolejce zagra u siebie z Lazio. Zakłady bukmacherskie Fortuna za wygraną gospodarzy płacą po kursie 2,62, gdy ten na gości ze stolicy Włoch wynosi 2,60. Każda złotówka postawiona na remis zostanie pomnożona przez 3,50.