Polski Związek Piłki Nożnej ogłosił, że 30 kolejka LOTTO Ekstraklasy, po której dojdzie do podziału na grupy mistrzowską i spadkową, odbędzie się bez użycia systemu VAR.
Już w sobotę o godzinie 18:00 zostaną rozegrane wszystkie spotkania ostatniej kolejki fazy zasadniczej LOTTO Ekstraklasy. Później najlepsza liga świata podzieli się na dwie grupy – mistrzowską oraz spadkową. Polski Związek Piłki Nożnej, a konkretnie Departament Rozgrywek Krajowych podjął decyzję, że podczas sobotniej serii gier nie będzie wykorzystywany system VAR.
? Departament Rozgrywek Krajowych PZPN poinformował, że w meczach 30. kolejki @_Ekstraklasa_ nie będzie wykorzystywany system VAR.
— Lech Poznań (@LechPoznan) April 5, 2018
Skąd taka decyzja? Otóż na ten moment do dyspozycji są cztery wozy do obsługi systemu VAR, a o tej samej porze odbędzie się osiem spotkań. Tym samym PZPN zadecydował, że nie będzie nikogo faworyzować i droga technologia nie będzie do dyspozycji arbitra żadnego meczu. Jakub Kwiatkowski, rzecznik prasowy związku, zdradza, że 30 kolejkę planowano rozłożyć na dwa dni, tak, by móc użyć technologii wspomagającej sędziów, ale na to nei przystały kluby.
Z tym VAR to jest tak, jakby sąd w postępowaniu karnym o np. zabójstwo odrzucił dowód z zapisu wideo, bo nie przy każdej sprawie o zabójstwo jest dowód z zapisu wideo i byłoby niesprawiedliwie. No naprawdę absurdalne to jest.
— Paweł Mogielnicki (@mogiel90) April 5, 2018
Po sobotnich spotkaniach nastąpi podział tabeli na pół. Każdy zespół wewnątrz swojej grupy rozegra jeszcze siedem spotkań. W przeciwieństwie do ostatnich rozgrywek, tym razem nie będzie podziału punków – tym samym obowiązywać będą punkty zdobyte w zasadniczej części sezonu.
Już siódmego kwietnia mistrzowie Polski rozegrają kolejne ligowe spotkanie. Tym razem podejmą przed własną publicznością Pogoń Szczecin. Faworytem tego meczu według oferty przygotowanej przez bukmachera LvBet będą gospodarze – kurs na ich wygraną wynosi 1,64. Remis wyceniany jest na 3,75, a zwycięstwo Portowców na 5,20.